Przejdź do treści 
W dzisiejszym wpisie opowiemy wam krótko na temat dość nietypowej uroczystości, którą celebruje się w Hiszpanii, czyli bitwa na pomidory po hiszpańsku La Tomatina. Wyjaśnimy pokrótce, co to jest za wydarzenie, jak ono się narodziło i jakie są jego cechy charakterystyczne. No to zaczynamy!
Czym tak naprawdę jest słynna La Tomatina?
La Tomatina to nic innego jak ekstrawagancki festiwal corocznie obchodzony w małym hiszpańskim miasteczku Buñol, malowniczo usytuowanym w pobliżu Walencji. Wydarzenie to zawsze przypada na ostatnią środę sierpnia, więc tym razem wypada ono 30 sierpnia. To właśnie dziś serce całego miasteczka Buñol bije w rytmie tanecznego rytuału. Bez wątpienia jest to wyjątkowa i niezwykła uroczystość, w trakcie której uczestnicy oddają się bezgranicznej radości, obrzucając siebie nawzajem pomidorami jako wyraz eksplozji emocji. Warto dodać, że to pomidorowe szaleństwo (tak możemy to nazwać) trwa zaledwie godzinę i co ciekawe, jest ono celebrowane już od 1994 roku. Dla Hiszpanów, La Tomatina to znacznie więcej niż tylko bitwa owocowa-to żywa karta historii i dziedzictwa, która łączy ludzi z różnych zakątków globu w niezwykłym spontanicznym tańcu kolorów i emocji.
Zdjęcie przedstawiające to niezwykłe wydarzenie:
Bitwa na pomidory – narodziny
Historia wojny pomidorowej, czyli słynnej La Tomatina, choć jest ważną tradycją zakorzenioną w kulturze hiszpańskiej, budzi niepewność jeśli chodzi o swoje prawdziwe pochodzenie. Tak naprawdę nie wiadomo, skąd ona się wzięła. Wiele popularnych teorii głosi, że wszystko zaczęło się od ulicznych zamieszek w pewnym hiszpańskim miasteczku, które były spowodowane przez tłum ludzi niezadowolonych z działań burmistrza i władz gminnych. W akcie swojego buntu ludność miejscowa obrzuciła władze pomidorami, co w konsekwencji doprowadziło do spontanicznej wojny pomidorowej. I w ten sposób, wydarzenie to mogło przyczynić się narodzin poniekąd tego absurdalnego święta i do jego pielęgnowania w następnych latach. Zaś inne spekulacje podkreślają, że to może mieć swoje początki w niefortunnym wypadku ciężarówki, która rozsypała pomidory na ulicach miasteczka. A inna opowieść mówi o pewnej przepychance o kawałek jedzenia między przyjaciółmi, która zakończyła się śmiesznym atakiem pomidorowym. Prawda tkwi gdzieś w gąszczu tych opowieści, jednak to, co pewne, to że te zdarzenia, które kiedyś mogły wydawać się zwykłymi żartami, przekształciły się w coroczną ucztę dla zmysłów.
Warto dodać, że święto to zostało całkowicie zakazane w trakcie trwania rządów dyktatora Francisco Franco. Reżim nie mógł odnaleźć w tym wydarzeniu mocnych podstaw religijnych ani tradycyjnych, które uzasadniałyby jej istnienie w hiszpańskiej kulturze. To pokazuje, że ta niezwykła zabawa zdolna jest przetrwać jako niezależny duch i element dziedzictwa Hiszpanii.
Program wydarzenia
La Tomatina zwykle rozpoczyna się o godzinie 9:00 na rynku miejskim, gdzie najpierw mieszkańcy otrzymują bułeczki od władz ratusza, dając sobie energię na nadchodzącą aktywność. Przed walką, nad oczekującym tłumem unosi się olbrzymi kij pokryty mydłem, z charakterystyczną szynką na końcu. Ci najbardziej odważni i chętni podjęcia wyzwań, wspinają się na wierzchołek, rywalizując wspólnie o nagrodę. W tym samym czasie, z balkonów z góry są zrzucane wiadra wody dla przybyłych, aby się oswoili z nadchodzącą bitwą.
O godzinie 11 rozlega się odgłos strzału, który symbolizuje początek starcia. Nagle na rynku miejskim pojawia się pierwsza ciężarówka załadowana pomidorami przeznaczonymi do zabawy. W końcu pojazd się zatrzymuje, zrzuca cały ładunek na drogę, a tłum ludzi wkracza do akcji, zbierając amunicję z ulic i w zaledwie kilku minut zamienia ulicę w czerwone morze. Kolejne ciężarówki z pomidorami docierają stopniowo, aż w końcu słychać drugi sygnał strzału, oznaczający koniec tego wyjątkowego starcia.
Co należy wiedzieć przed wzięciem udziału w bitwie na pomidory
Jeśli chcielibyśmy uczestniczyć w takim wydarzeniu, ważne jest, abyśmy najpierw zapoznali się z jego podstawowymi zasadami, które należy przestrzegać przez cały czas trwania bitwy na pomidory. W trakcie batalii pomidorowej musimy pamiętać, że dozwolone jest tylko i wyłącznie rzucanie się pomidorami zgniecionymi po to, aby uniknąć zranienia drugiej osoby. Być może nie każdy z was o tym wie, ale Hiszpanie uprawiają specjalną odmianę pomidora na tę okazję, która jest soczysta i miękka, a wszystko tylko po to, aby zapewnić pełne bezpieczeństwo wszystkich uczestników i dostarczyć niezapomnianej zabawy.
La Tomatina czyli bitwa na pomidory to istotny element kultury, dziedzictwa i wspólnoty. To chwila, w której ludzie różnych narodowości jednoczą się, by stworzyć żywy obraz, pełen ekspresji i emocji. To nie tylko bitwa owoców, ale i owoc niezapomnianych doznań.
Czy chciałbyś/ aś wziąć kiedyś udział w takim wydarzeniu? Co sądzisz o tego typu festiwalach?
To wszystko w tym materiale. Zachęcamy do zapoznania się z innymi treściami na naszej stronie. Hasta pronto!
Źródła:
